Świat Formuły 1 przyzwyczaił nas do ciągłej ewolucji. Ale to, co nadchodzi w sezonie 2026, to prawdziwa motorsportowa rewolucja. FIA oficjalnie ogłosiła długo wyczekiwane zmiany w regulaminie technicznym – i jest tego naprawdę sporo. Mniejsze, lżejsze, bardziej ekologiczne bolidy. Inteligentna aerodynamika. Nowe podejście do bezpieczeństwa. Ale przede wszystkim – większa intensywność rywalizacji na torze.
Brzmi jak przyszłość? To już za dwa sezony.
🔧 Nowe bolidy: szybsze, lżejsze i bardziej zwrotne
Regulacje 2026 wprowadzają zupełnie nowy koncept konstrukcyjny, nazwany przez FIA „nimble car” – czyli samochód zwrotny. Co się za tym kryje?
- Masa bolidu zostaje obniżona o 30 kg (z 798 kg do 768 kg),
- Zmniejsza się także rozstaw osi (z 3600 mm do 3400 mm) i szerokość auta (z 2000 mm do 1900 mm),
- Opony pozostają 18-calowe, ale są węższe, co dodatkowo poprawia mobilność.
W praktyce oznacza to, że nowe bolidy będą przypominały nieco bardziej te z przełomu lat 2000–2010 – mniej „czołgów”, więcej wyścigowych pocisków. Będą szybsze w zakrętach, łatwiejsze do kontrolowania i mniej zależne od skrajnie sztywnych ustawień zawieszenia.
⚡ Nowy układ napędowy: 50% silnik, 50% bateria
Jeśli ktoś myślał, że Formuła E przejmie temat elektryfikacji, F1 odpowiada: „nie tak prędko”.
Nowe jednostki napędowe w 2026 roku będą oparte na hybrydowym układzie, w którym moc z silnika spalinowego i elektrycznego dzielą się po połowie. To duża zmiana wobec obecnych proporcji.
- Moc z silnika spalinowego spada z ok. 550 kW do 400 kW.
- Moc z baterii rośnie z 120 kW aż do 350 kW.
- Całkowita moc pozostaje zbliżona – ale sposób jej przekazywania zmienia się diametralnie.
Do tego dochodzi system Manual Override – coś w rodzaju „elektrycznego DRS-u”. Kierowca jadący za rywalem otrzyma dodatkową porcję mocy z baterii, która pozwoli mu łatwiej wyprzedzać. Czyli: mniej „pociągów DRS”, więcej realnej walki.
🌬️ Aerodynamika: aktywne skrzydła, mniej oporu
W nowej erze kluczową rolę odegra aktywna aerodynamika. Działać będzie w dwóch trybach:
- Z-Mode – domyślny tryb z wysokim dociskiem w zakrętach,
- X-Mode – tryb na prostych z minimalnym oporem, aktywowany przez kierowcę.
To oznacza, że bolid będzie się fizycznie „przestawiał” między trybami – coś jak ruchome elementy w samolotach. A to nie wszystko:
- Skrzydła z przodu i z tyłu będą aktywne,
- Znikną nadkola przednich kół,
- Pojawi się nowe bodywork w bocznych sekcjach dla optymalizacji strugi powietrza.
Efekt? Mniej brudnego powietrza, lepsze warunki do ścigania się blisko siebie.
♻️ Zrównoważone paliwo: nie tylko na torze
Jedna z najważniejszych zmian: od 2026 roku bolidy będą zasilane w 100% paliwem zrównoważonym. To tzw. „drop-in fuel”, które można wykorzystać także w zwykłych silnikach spalinowych – bez konieczności ich przebudowy.
FIA szacuje, że do 2030 roku na świecie wciąż będzie 1,2 miliarda samochodów spalinowych. Jeśli choć część z nich będzie mogła używać tego paliwa, wpływ F1 na globalne obniżenie emisji stanie się realny.
Dodatkowo:
- Nowe jednostki napędowe będą dwukrotnie bardziej efektywne energetycznie,
- System odzyskiwania energii podczas hamowania zwiększy się do 8.5 MJ na okrążenie,
- Zasilanie bolidu będzie w 50% elektryczne – i to nie tylko na papierze.
🛡️ Bezpieczeństwo: jeszcze wyższy poziom
Zwiększenie efektywności i osiągów nie idzie w parze z ryzykiem. FIA wzmacnia także standardy bezpieczeństwa:
- Wzmocnione struktury uderzeniowe (przód, bok, klatka bezpieczeństwa),
- Nowe światła LED sygnalizujące status systemów bolidu (np. ERS),
- Przeniesiona antena GPS dla dokładniejszego pozycjonowania.
Konstrukcja bolidów zostanie przetestowana w jeszcze bardziej wymagających warunkach. Nowy minimalny standard to odporność na przeciążenie 20G. To poziom stosowany dotychczas np. w F2.
🏭 Nowi producenci = nowe rozdanie
Nowe regulacje przyciągnęły całą paletę producentów. Od 2026 roku jednostki napędowe dostarczać będą:
- 🟢 Ferrari
- 🟠 Mercedes
- 🔵 Alpine
- 🔴 Honda (wraca oficjalnie)
- ⚫ Audi (z przejętym zespołem Sauber)
- 🟡 Red Bull Ford Powertrains
To największa liczba producentów od dekady. Rywalizacja może się wyrównać – a my znowu zobaczymy walkę różnych filozofii technologicznych na torze.
🗓️ Co dalej?
Pełne regulacje mają zostać zatwierdzone przez Światową Radę Sportów Motorowych 28 czerwca 2025. Już teraz zespoły rozpoczęły przygotowania do nowej ery.
A my, kibice? Możemy odliczać dni do sezonu 2026. Bo wygląda na to, że Formuła 1 ponownie wkracza w złoty wiek.
Źródło: A New Era of Competition: FIA…