Lando Norris królem Monako! McLaren wraca na szczyt, a walka o tytuł się zaostrza
Monako ponownie dostarczyło emocji, a Lando Norris udowodnił, że potrafi wykorzystać każdą szansę. Startując z pole position, Brytyjczyk pewnie sięgnął po zwycięstwo, mimo ogromnej presji i niełatwej strategii. To jego drugie zwycięstwo w sezonie i – co ciekawe – pierwsze na ulicznym torze, gdzie błąd kosztuje więcej niż gdziekolwiek indziej.
Ale to nie była tylko jego bajka.
Leclerc na podium, ale bez wygranej u siebie – Monakijczyk znów musiał obejść się smakiem. Próbował przy Sainte Devote, próbował na końcu, gdy Verstappen „cofnął peleton”, ale zabrakło tempa.
Piastri cały czas w grze o mistrzostwo – choć finiszował trzeci, jego przewaga stopniała do zaledwie trzech punktów. Wygląda na to, że McLaren ma dwóch kandydatów do tytułu. Szykuje się wewnętrzna batalia?
Verstappen zaskakuje strategią, ale nie wygrywa – jechał długo, jechał sprytnie… ale niestety dla niego – nie do końca skutecznie. Pit-stop na przedostatnim okrążeniu zepchnął go na czwarte miejsce.
Debiutanci błyszczą – Isack Hadjar (P6), Ollie Bearman (P12), Franco Colapinto i Gabriel Bortoleto również pokazali klasę, mimo trudnych momentów. Czy doczekamy się w tym sezonie podium od któregoś z nich?
Williams z podwójnymi punktami, a Mercedes… z frustracją – George Russell został ukarany za nielegalny manewr i głośno wyrażał niezadowolenie z jazdy Albona. Czy to znak rosnącego napięcia w Mercedesie?
Co dalej?
Wyścig w Monako tylko podkręcił atmosferę w walce o mistrzostwo. Norris i Piastri na równi, Leclerc tuż za nimi, Verstappen szuka formy… a to dopiero połowa sezonu!
- Jak oceniasz wyścig?
- Czy McLaren naprawdę wrócił na dobre?
- Kto według Ciebie zostanie mistrzem świata?
Źródło: Norris takes victory over…